Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się – ze wszystkich sił – tego, czego pragnie…
(Paulo Coelho „Piąta góra”)
… i chyba również dlatego właśnie dorośli dokładają wszelkich starań, by Dzień Dziecka był dniem wyjątkowym. Tak było i w tym roku w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Dobieszowicach.
Przygotowania do Święta Dzieci rozpoczęły się już kilka dni wcześniej, kiedy to Rada Rodziców ustalała wraz z Dyrektorem ZSP przebieg i oprawę wydarzenia. W poniedziałek 31 maja rodzice, dyrekcja, nauczyciele edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej zebrali się po południu w szkole,
by napompować zakupione przez Radę Rodziców balony i udekorować nimi bramę wejściową
do szkoły oraz jej ogrodzenie. Wrażenie było imponujące. Kierowcy przystawali widząc tak bajeczną dekorację, a przechodnie robili zdjęcia.
Kiedy 1 czerwca uczniowie przyszli do szkoły przywitała ich kolorowa, balonowa girlanda pod którą przechodzili wchodząc do szkoły. Był to radosny początek dnia, który zapowiadał się bardzo atrakcyjnie. I rzeczywiście atrakcji nie brakło do samego południa. Najpierw na szkolnych boiskach odbywały się zawody sportowe, w których brały udział wszystkie klasy. Zmęczeni, ale zadowoleni z wyników sportowcy, posilili się hot dogami przygotowanymi przez nasze panie kucharki, a na deser otrzymali smakowite torty i owoce. Starsze klasy zamówiły sobie również pizzę i zestawy
z Mc Donalda.
Po poczęstunku w klasach odbywały się zabawne quizy i konkursy, korzystaliśmy również z pięknej pogody, spędzając czas na placu zabaw i boiskach szkolnych.
To był wyjątkowy dzień, który na pewno na długo zostanie w naszej pamięci.